[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->Komandosi ImperiumLEGION 501KAREN TRAVISSPrzekładAnna HikiertAndrzej SyrzyckiRedakcja stylistycznaMagdalena StachowiczKorektaJolanta GomółkaElżbieta SteglińskaIlustracja na okładceGreg KnightSkładWydawnictwo AMBERJacek GrzechulskiDrukWojskowa Drukarnia w Łodzi Sp. z o.o.Tytuł oryginałuStar Wars 501st: An Imperial Commando NovelPublished by Random House Publishing GroupCopyright © 2010 Lucasfilm Ltd. & TM.All Rights Reserved.Used Under Authorization.For the Polish translationCopyright © 2010 by Wydawnictwo Amber Sp. z o.o.ISBN 978-83-241-3697-1Warszawa 2010. Wydanie IWydawnictwo AMBER Sp. z o.o.02-952 Warszawa, ul. Wiertnicza 63tel. 22620 40 13,22620 81 62www.wydawnictwoamber.plLegionistom z Dune Sea Garrison, z Legiom 501 oraz Mando Mercs TomaPROLOGRAPORT WYWIADOWCY (fragment)KLASYFIKACJA: poufnyDO WIADOMOŚCI: dyrektora Imperialnego WywiaduNADAWCA: nadzorca Sekcji J506DOTYCZY: szczególnych zagrożeń dla bezpieczeństwaZ ubolewaniem meldują, że kilka problemów dotyczących zagrożenia dla bezpieczeństwamłodego Imperium pozostaje nierozwiązanych.Należy do nich niewielka, ale niepokojąca liczba sklonowanych żołnierzy, którzyzdezerterowali z oddziałów specjalnych dawnej Republiki. Niemożliwe, abyśmy się nie dowiedzieli,że stali się ofiarami działań zbrojnych. Do tej grupy należą:1. Sklonowani żołnierze z serii Zero: N-5, N-6, N-7, N-10, N-11 i N-12. Są to niezwykleniebezpieczni komandosi, szkoleni do udziału w brudnych operacjach. Ich lojalność zawszestawiano pod znakiem zapytania ze względu na ich silne przywieranie do szkolącego ich sierżantaKala Skiraty.2. Sklonowani komandosi z serii Alfa: A-26 i A-30 (innych uważa się za zaginionych, alebyć może rzeczywiście zginęli na polu jakiejś bitwy). Są równie niebezpieczni i - gdyby uznał pan zakonieczne wspomnieć o tym Imperatorowi - szkoleni tak, żeby mogli odgrywać rolejednoosobowych armii.3. Nieznana liczba komandosów Republiki - przynajmniej trzy pełne lub częściowe drużyny.Są ekspertami w dziedzinie sabotażu i skrytobójstwa.4. Mandaloriańscy najemnicy i wojskowi doradcy na usługach Brygady do OperacjiSpecjalnych WAR, Wielkiej Armii Republiki. Byli szkoleniowcami zaginionych klonów. Są to: KalSkirata, Walon Vau, Mij Gilamar i Wad’e Tay’haai.5. Do znanych ściganych Jedi - inaczej mówiąc do tych, których śmierci nie potwierdzonopo wydaniu Rozkazu Sześćdziesiątego Szóstego - należy generał Bardan Jusik. Wyniki przesłuchańkilku padawanów Jedi, jakich dokonano przed ich egzekucją, sugerują, że Jusik wyrzekł się statusuJedi i dołączył do Mandalorian w charakterze najemnika. Chyba nie muszę podkreślaćszczególnego zagrożenia, jakie stanowi dla nas użytkujący Moc Mandalorianin.Gdzieś na wolności przebywa także więźniarka doktor Ovolot Qail Uthan, którą porwano zośrodka odosobnienia Republiki. Bez względu na to, czy to sprawka byłych Separatystów, czy teżzwiązanej ze Skiratą grupy przemysłowych szpiegów na usługach nieznanego żądnego zyskumistrza klonowania, badaczka pozostaje zagrożeniem dla Imperium ze względu na swoje prace nadFG-36, ukierunkowaną na określony genom bronią biologiczną która miała atakować klony Fetta.Uthan jest obywatelką Gibadana, a Gibad wciąż jeszcze nie uznał obecnego zawieszenia broni.Zalecenia:1. Należy kontynuować poszukiwania brakującego personelu oddziałów specjalnych.2. Należy zorganizować akcję odwetową przeciwko Gibadowi zarówno jako najbardziejprawdopodobnemu źródłu technicznego poparcia dla doktor Uthan w zakresie terrorystycznejbroni biologicznej, jak i dla udzielenia lekcji rządom innych planet, które wciąż jeszcze nie uznająnaszej władzy.3. Należy dokładnie przesłuchać tych sklonowanych komandosów Imperium, którychkolegów z drużyny nie możemy się doliczyć - dotyczy to na przykład byłej Drużyny Omega - z uwagina to, że ich lojalność może być wątpliwa. Jeżeli się okaże, że pozostają lojalni, powinniśmy ichwykorzystać do odnalezienia byłych kolegów.4. Powinniśmy się spodziewać, że podczas przyszłych operacji wojskowych przeciwkorebeliantom i malkontentom natkniemy się na klony z byłych oddziałów specjalnych byłej Republiki.Należy się upewnić, że szturmowcy Imperium potrafią stawić czoło wyjątkowemu zagrożeniu zestrony tego rodzaju nieprzyjaciół.Przekazane tego dnia przez nadzorcę Sektora J506, funkcjonariusza H. F. MarigandaROZDZIAŁ 1Zawsze będziemy mieć do czynienia z malkontentami i osobnikami, którzy sprawiająkłopoty. Żyją tylko po to, żeby się sprzeciwiać. Większość nie życzy sobie wprowadzonego niedawnogalaktycznego zawieszenia broni, bo nie pozwala im to żywić nadal drobnych, ale głębokozakorzenionych pretensji, które nadają sens ich życiu. Gdyby przypadkiem zwyciężyli, na zawszepozostaną pogrążeni w bezsensownej desperacji.Imperator Palpatine po uzyskaniu informacji, że mimo końca Wojen Klonów na wieluplanetach nadal kryją się przeciwnicy imperialnej władzyKomercyjny frachtowiec „Róg Obfitości”, terminal handlowy sektora Mezega, trzecitydzień nowej ery ImperiumNy Vollen nigdy nie złamała danego komuś słowa, ale chyba nadeszła wreszcie pora, aby tozrobić.Chyba postradałam zmysły, pomyślała. Przez coś takiego mogę stracić życie. One także. Coja sobie wyobrażałam?Nie zamierzała nazywać rzeczy po imieniu. Obie jej pasażerki były po prostu „nimi”. Krótkiczas, jaki spędziła z tymi wrażliwymi na Moc osobami, niemal przyprawił ją o atak serca. Nyobawiała się irracjonalnie, że jej myśli, uczucia i niepokój udzielają się w jakiś sposób każdemu,kto potrafi je wykryć. Wiedziała, że to szaleństwo... chociaż nie była wcale tego pewna.Miała wątpliwości, czy nadal tylko ona panuje nad swoim umysłem. I właśnie to jąnajbardziej niepokoiło.Po prostu schylcie głowy i obie się zamknijcie, pomyślała. Czy to naprawdę takie trudne?Możecie posłużyć się Mocą, żeby strażnicy sobie poszli. No, do roboty.W terminalu Mezega unosiła się mieszanina woni oleju smarowniczego, zatkanychodpływów i mdląco słodkiego zapachu gorących słodkich bułeczek, dodawanych do paskudnegokafu wszędzie, gdziekolwiek gromadzili się piloci frachtowców. Z wyraźnym brakiem entuzjazmuNy odgryzła kawałek twardej bułeczki, starając się nie myśleć, z czego też może być zrobiona.Zapach sztucznej waniliny zawsze przyprawiał ją o nudności, a teraz dodatkowo wzmagała zamęt wjej żołądku, co groziło przykrymi sensacjami. Ny stała pod kadłubem „Rogu Obfitości” i czekała,aż jej statek zostanie poddany kontroli.Przećwiczyła już, jak się zachować, gdyby ktoś odkrył jej pasażerki na gapę.Zamierzała się oburzyć: „Nigdy ich przedtem nie widziałam, żołnierzu. Ci uchodźcypojawiają się dosłownie wszędzie, prawda? Dziękuję ci, żołnierzu... i proszę, zabierz te osoby zpokładu mojego statku”.Żadne z tych zdań nie wydawało się jej przekonujące. Wątpiła, czy da radę wytłumaczyć sięktóremuś z imperialnych szturmowców, którzy przeszukiwali wszystkie statki przylatujące nalądowisko Mezega i odlatujące z tego miejsca. Jeżeli pasażerki na gapę rzeczywiście zostanąodkryte, to przynajmniej dobrze, że nie mają pojęcia, dokąd leci „Róg Obfitości”. Na szczęście Nynie wpisała jeszcze współrzędnych kursu na Mandalorę do pamięci nowego komputera, więc niktnie zapozna się z tą informacją, która mogłaby doprowadzić władze do Kyrimorut.A więc na szczęście nie wydarzy się najgorsze. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • donmichu.htw.pl